BOCONOWICE Rodzice, babcie, dziadkowie oraz oczywiście najmłodsi z Boconowic spędzili sobotnie popołudnie na Pikniku Rodzinnym.
Dopisała pogoda i dobry humor.
Miejscowi strażacy gasili
Uczyli gasić najmłodszych
I pozowali do zdjęć.
Organizatorzy – czyli Miejscowe Koło PZKO w Boconowicach – zadbali o każdy szczegół imprezy.
Na starcie biegu i spaceru dookoła rodzinnej miejscowości.
Niektórzy biegli ile sił w nogach.
Inni zaś wybrali spokojny spacerek.
A że piknik odbył się z okazji święta Konstytucji 3 Maja, jej historię przybliżył zebranym Dariusz Branny.