GRÓDEK W Gródku tradycyjnie na jesień pezetkaowcy organizują Tłoczyni kapusty, które cieszy się wielką popularnością. Nie inaczej było w sobotę, kiedy w miejscowym Domu PZKO odbyła się już piętnasta edycja wydarzenia, w którym w roli głównej występuje smaczna zielona główka.
Obecnych przywitał okazyjny kabaret My, który w scence przypomiał, jak „sie tłoczy kapusta“. Najważniejsze jest umycie nóg i spożycie czegoś mocniejszego.
Zagrała i zaśpiewała kapela Sómsiek.
Do tańca zagrał DJ Roman Młynek.
Obecny był również wójt gminy Robert Borski z żoną.
Kabaret okazyjny „My“, w którym przedstawili się członkowie Miejscowego Koła PZKO, zagrał raz jeszcze – tym razem w zabawny sposób podsumował rok bieżący w gminie.
Na stołach nie mogło brakować pysznego „kapuśnioka“.
Goście bawili się do późnych godzin nocnych.
1 z 36