JABŁNKÓW Chór męski Gorol w tym roku obchodzi zacny jubileusz 75. lat swego istnienia. Z tego powodu swoich fanóm zaprosił na koncert jubileuszowy, który odbył się w sobotę 22 października w Domu PZKO w Jabłonkowie. Gościnnie wystąpił chór Hejnał-Echo z Karwiny.
Chór męski Gorol ma obecnie 52 członków, dyrygentką, po przerwie, jest ponownie Katarzyna Kantor, która wspominała, jak osiemnaście lat temu jako młoda dziewczyna przyjechała z Ustronia na pierwszą próbę.
–Nie wiedziałam, co mnie czeka, po głowie mi goniły różne myśli, Jednak byłam bardzo młoda, czyli były pewne objawy, jak dam radę dyrygować aż tylu dorosłym chłopom. Ale zostałam i nie żałuję – zdradziła Katarzyna Kantor, która po Koncercie Kolęd w roku 2019 odeszła na „urlop“, by trochę odpocząć, nabrać sił i spędzać więcej czasu ze swoimi małymi dziećmi. W tym czasie jej miejsce zajął Alojzy Suchanek.
Ze sceny zabrzmiały „nasze pieśniczki“. Gościnnie wystąpił zaprzyjaźniony chór męski Hejnał-Echo z Karwiny, którego dyrygentem jest Andrzej Szyja. Oba chóry wspólnie zaśpiewały utwór Jaworze, jaworze. Potem scena należała już do świętującego Gorola.
Utwory były przeplatane dowcipnymi opowiadaniami czy przypowiastkami Tadeusza Filipczyka.
Władek Łysek opowiedział, co ma wspólnego z Maciejem.
„Jak jo był mały chłapiec i chodzili my na Gorola z tatami, mie nie zajimało, gdo tam śpiywo albo tańcuje, mie zajimoł jyny Maciej. Po wyuczyniu jo nastómpił do werku i dostoł jo kaslik. Otwiyróm go a tam było napisane Ludwig Cienciała. Ciynciała tóż Ciynciała. Ludeczkowie jo aż nieskorzi stwierdził, że Ludwig Cienciała je Maciej. I tak jo zdziedził kaslik po Maciejowi. Isto mi wydziyrży aż do pyndzyje.“
Roma Rusz poopowiadoł o tym, jak chowali siedym roków świnie a jako jóm zabijali.
Koncert zakończył się gratulacjami i życzeniami dalszych 100 lat.
„Móm nadzieje, że niesiecie cosi porzóndnego, bo gorolowi dać bukiete, to jak wilkowi słómy,“ przypomniał składającym życzenia Filipczyk.
Historię chóru Gorol przedstawili konferansjerzy – Andrzej Jachnici, Eliza Julia Skupień i Tiana Berenika Skupień.
Na zakończenie wszyscy razem zaśpiewali Góralu, czy ci nie żal….
Komentáře
