Zielona szkoła nad Bałtykiem z udziałem uczniów z Zaolzia

REGION Również w tym roku uczniowie siódmych klas polskich szkół podstawowych na Zaolziu wyjechali na dwanaście dni na zieloną szkołę nad Bałtyk. Tym razem zakwaterowanie znaleźli w luksusowym ośrodku VIS w Jastrzębiej Górze.

W pierwszym turnusie wyjechały podstawówki z Jabłonkowa, Bystrzycy, Trzyńca, Gnojniku i Karwiny. Program pobytu edukacyjnego był, jak zawsze, bardzo bogaty. Było sporo wycieczek…

…na Hel, gdzie dzieciaki zwiedziły Fokarium…

…Muzeum Rybołóstwa…

…Cypel Helski.

Był też rejs statkiem do Gdyni – miasta portowego…

…gdzie uczniowie zwiedzili żaglowiec „Dar Pomorza“……

… i okręt wojenny „Błyskawica.“

Mewy również cieszyły się z pobytu uczniów z Zaolzia, ponieważ dzieci częstowały ich specjałami czeskiej kuchni. Schabowe i kanapeczki chwytały nawet w locie, a ptasia poczta działała bardzo sprawnie, bo do naszej jadłodajni zlatywały się mewy z całego wybrzeża,“ poinformował nas jeden z uczestników.

Nie mogło zabraknąć spacerku wzdłuż wybrzeża na Rozewie, gdzie stoi przepiękna dwukolorowa latarnia morska, skąd podziwiali wspaniały widok na morze.

Wielkim wyzwaniem była wycieczka do Słowińskiego Parku Narodowego. Po pokonaniu na piechotę 5 kilometrów uczniowie ocknęli się na polskiej Saharze, wszędzie był piasek, piasek i znów piasek. Na ruchomych wydmach była zabawa na 102!

Uczniowie zwiedzili również Westerplatte, gdzie zapoznali się z historią wybuchu drugiej wojny światowej. W tym pamiętnym miejscu obejrzeli resztki budynków wojskowych, cmentarz obrońców Westerplatte, olbrzymi pomnik w kształcie wbitego w ziemię miecza oraz poruszający napis „Nigdy więcej wojny“.

Razem z przewodnikiem zwiedzaliśmy piękny Gdańsk. Było co oglądać: bramy miasta, herb z lwami, ulicę Długi Targ, kościół Mariacki i żuraw,“ cieszył się jeden z uczniów, który uwielbia zwiedzać zabytki.

Nie zabrakło odwiedzin jednego z najsłynniejszych kurortów nad Bałtykiem – Sopotu.

Bogaty program czekał na dzieciaki również w Jastrzębiej Górze, były przygotowane gry edukacyjne…

…konkursy…

….współzawodnictwa na plaży…

Komórka – niezbędna rzecz – trzeba zadzwonić do domu…

…i zrobić sobie selfie…

…przyjechali do nas dziennikarze.

Zabawy na plaży…

…piasek, piasek, wszędzie tylko piasek…

…ognisko….

…nie mogło zabraknąć emocjonującego meczu piłkarskiego.
Pogoda była wspaniała, niestety czas pożegnać morze…

…i wracać do domu – na Zaolzie.

Komentáře